Praca zdalna na własny rachunek, wykonywana w zaciszu własnego mieszkania/pokoju to marzenie wielu studentów. Przede wszystkim nie jest ona ograniczona czasowo. Student otrzymuje zlecenie i ma na jego wykonanie ściśle określony czas, np. tydzień. Wówczas może on sobie rozplanować pracę jak mu pasuje. Nie musi się zrywać rano do pracy, czy też zwalniać z zajęć i biec na popołudniową zmianę. Jednak jak każda praca, tak i ta na zlecenie, ma swoje wady i zalety.
Pozytywne strony pracy zdalnej
Praca zdalna doskonale sprawdza się w branży informatycznej. Osoba studiująca informatykę nie tylko w ten sposób zarobi kilka groszy, ale także dokształci się w kierunku, jaki studiuje. Wystarczy tylko zaopatrzyć się w laptopa, którego można zabrać w każde miejsce, nawet na uczelnię. Podczas przerw między zajęciami można zawsze znaleźć jakieś ustronne miejsce i chwilę popracować. Można to zrobić w każdym miejscu, nie tylko na uczelni, ale także w kawiarence, a nawet na świeżym powietrzu w jakimś urokliwym miejscu. Kolejną zaletą pracy zdalnej jest jak już wcześniej było wspomniane – nienormowany czas pracy. Pracuje się wtedy, kiedy się ma na to czas i chęci. Ważne jest jedynie to, by zdążyć na ustalony termin. Niektórzy wolą pracować w nocy, inni nad ranem, jeszcze przed zajęciami. Inną, równie istotną kwestią jest całkowity brak stresu związany z wykonywana pracą. Pracuje się w swoim tempie, nikt nie patrzy nam na ręce, nie trzeba się męczyć z nieznośnym szefem czy innymi pracownikami. Ktoś, kto nie jest kontaktowy i nie przepada za pracą w grupie, z pewnością polubi pracę zdalną. Ostatnia zaleta pracy zdalnej to oczywiście wygoda. Można pracować jak się chce i gdzie się chce. Można przyjąć dowolną formę pracy. Nie trzeba siedzieć 8 godzin na niewygodnym fotelu przy biurku…
Wady pracy zdalnej
Praca zdalna może okazać się niewypałem dla osób, które są niezorganizowane i niesumienne. Ktoś, kto nigdy nie doświadczył takiej formy pracy może się rozczarować. Praca zdalna wymaga mimo wszystko zaangażowania. Jeśli każdego dnia znajdziemy czas na pracę, z pewnością zdążymy oddać zlecenie w terminie. Jeśli natomiast będziemy odkładać pracę na ostatni dzień, możemy się nie wyrobić, a wtedy wszystko przepadnie, a pracodawca nie będzie chciał kontynuować z nami współpracy. Dla niektórych brak kontroli może przynieść negatywne skutki. Z drugiej strony można się tak pochłonąć tego typu pracą, że zapomni się o tym co najważniejsze, czyli o studiach. Wiele osób jest tak zafascynowanych pracą zdalną, że bierze zbyt wiele zleceń. Wówczas skupia się tylko na zarabianiu pieniędzy i przez to zaniedbuje studia – nie chodzi na zajęcia, wykłady, zapomina o ważnych sprawach związanych z uczelnią. Czasami ciężko znaleźć złoty środek.