Świadczenie usług edukacyjnych, zwanych powszechnie korepetycjami, to zgodnie z prawem, świadczenie usług, które wpływają na nasz dochód. W związku z tym, do obowiązku osoby udzielającej prywatnych lekcji i pobieranie za to pieniędzy, należy rozliczenie się z tego z urzędem skarbowym. Są jednak wyjątki. Z tego obowiązku zwolnione są osoby, które posiadają wykształcenie pedagogiczne. Mowa oczywiście o nauczycielach.
Jeśli korepetytor to osoba będąca jednocześnie nauczycielem, wówczas ma on prawo do tzw. zwolnienia przedmiotowego, ale tylko wtedy, gdy udzielają prywatnych lekcji okazjonalnie, tzn. nie w sposób ciągły. W innym przypadku osoby udzielające korepetycji powinny rozliczyć się z uzyskanych przychodów z urzędem skarbowym. Zgodnie z prawem mogą to zrobić na dwa sposoby: rozliczyć się jako pojedyncza osoba lub osoba posiadająca własną działalność gospodarczą. Jeżeli korepetytor udziela prywatnych lekcji samodzielnie, to może on rozliczać uzyskane w ten sposób dochody jako przychody z działalności wykonywanej osobiście. Wówczas zobowiązany jest do złożenia w urzędzie skarbowym PIT-u 36 (zazwyczaj do końca kwietnia).
Rozliczając się jako osoba posiadająca własną firmę, np. zatrudniająca inne osoby do udzielania prywatnych lekcji itp., należy się rozliczyć na jeden ze wskazanych sposobów. Do wyboru jest rozliczanie się za pomocą podatku liniowego, karty podatkowej lub ryczałtu ewidencjonowanego.
Pamiętajmy, że będąc na studiach, udzielanie korepetycji traktuje się z przymrużeniem oka. Jedynym celem jest dorobienie sobie kilku groszy, a nie tworzenie firmy, będącej naszym sposobem na życie. W końcu lekcje są udzielane sporadycznie i dochód jest naprawdę niewielki. Niemniej jednak wiedza na ten temat przyda się każdemu.