Obecnie, ze względu na dostęp do najnowszych technologii, rozmowa kwalifikacyjna może odbywać się na różny sposób, może np. przyjąć formę wideorozmowy, podczas której zarówno kandydat starający się o posadę oraz potencjalny szef widzą się wzajemnie i słyszą.
Wideorozmowa jest ogromnym ułatwieniem dla dwóch stron. Przede wszystkim pomaga oszczędzić czas i w pewnym stopniu także pieniądze (czasami trzeba przejechać całe miasto, aby dotrzeć do biura, w którym zaplanowano spotkanie). Kolejna zaleta to oczywiście brak stresu, ponieważ nie ma bezpośredniego kontaktu z przyszłym pracodawcą, przede wszystkim chodzi o kontakt wzrokowy. Rozmowa przez telefon czy też przez komputer za pomocą odpowiedniego komunikatora (np. skype’a) powoduje lekkie rozluźnienie, co może mieć dobry wpływ na przebieg całej rozmowy. Nie oznacza to jednak, że to tego rodzaju „spotkania” nie trzeba się przygotować. Jeśli podejdziemy do tego „na luzaka”, pracodawca natychmiast to wyczuje. Co nas może zdradzić? Przede wszystkim ton głosu, sposób wypowiedzi no i oczywiście przestrzeń wokół nas. Nie zapominajmy, że na skypie widać to, co jest za nami. Bałagan nie będzie mile widziany…
Odpowiedni sprzęt
Nie zapomnijmy, że do wideorozmowy należy się także odpowiednio przygotować także pod względem technicznym. Chodzi przede wszystkim o sprawny sprzęt, dostęp do Internetu itp. Jeśli wszystko wcześniej sprawdzimy, nie będziemy się później niepotrzebnie stresować.